poniedziałek, 9 kwietnia 2018

PODSUMOWANIE KWARTALNE | STYCZEŃ-MARZEC | BOOK HAUL

Witajcie, 
Ponieważ nauka pochłania mnie całkowicie, nie miałam czasu nic przeczytać. Tak, tak, mówię poważnie. Kaczuszka nie ma czasu na czytanie. Smutne, ale prawdziwe. Jednak, dzisiaj przychodzę do Was z czymś innym, co rzadko się tutaj zdarza. A mianowicie - podsumowanie. Postanowiłam zebrać w całość ostatnie 3 miesiące. Tym samym okazało się, że całkiem niezła ilość się tego nazbierała. Nie będę Was jednak zanudzać. Przejdźmy do tego, co najistotniejsze. 

Kaczuszka na tle książek w Kawiarni Literackiej, Kraków, marzec 2018 :)

Pozycje, które wzbogaciły moją biblioteczkę: 


1. Neil De Grasse Tyson "Astrofizyka dla zabieganych" 
2. Christopher Galfard "Wszechświat w twojej dłoni" 
3. Bruno Schulz "Sklepy cynamonowe" 
4 .Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" 
5. Edgar Allan Poe "Opowieści miłosne, śmiertelne i tajemnicze" 
6. Zdzisław Beksiński "Opowiadania"
7. Henry Miller "Książki mojego życia" 
8. Ewa Stachniak "Bogini tańca" 
9. Mary Shelley "Frankenstein" 
10. Jakub Małecki "Rdza"
11. Dmitry Glukhovsky "Tekst"
12. Max Bentow "Lalkarka" 
13. Alex Shearer "Prędkość mroku"
14. Michał Gołkowski "Spiżowy gniew" 

Jak widzicie, mam w swoim nowym stosiku różności. Można w nim znaleźć fantastykę, kryminały, opowiadania grozy, klasykę, mamy pozycje popularnonaukowe, obyczajówkę... Po prostu dla każdego coś dobrego :)

Książki dotychczas przeczytane 

Styczeń:
1. Mario Puzo "Ojciec Chrzestny" 
Luty: 
2. Bram Stoker "Dracula" 
3. S. Piasecki "Zapiski Oficera Armii Czerwonej" 
4. A. Brzezińska "Córki Wawelu" 
Marzec: 
5. C. Łazarewicz "Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka" 
6. C. Hoover "It ends with us" 
7. W. Szekspir "Makbet" 

Wiem, długość mojej listy po prostu jest porażająca. Wybaczcie, że w tej części nie umieściłam żadnych zdjęć, ale większość z nadmienionych przeze mnie pozycji pochodziła ze zbioru biblioteki szkolnej i fizycznie nie mam teraz do niej dostępu. 
Przyznam, że lekko załamałam się tymi liczbami. Nabywam 2 razy więcej książek, niż czytam. A właściwie, to o wiele więcej. W końcu, ostatnio nie sięgałam po żadne pozycje z domowego zacisza. Te sterty leżą, kurzą się i czekają na lepsze czasy. Lepsze czasy - tzn. gdy maturzyści zasiądą do pisania egzaminu dojrzałości, a ja będę się cieszyć "wolnymi" dniami. Bo moje wolne będzie tylko pozorne. Mój grafik już jest wypełniony po brzegi. 

Książki, które aktualnie czytam



Wasz wzrok się nie myli. Popełniłam jeden z grzechów książkoholika i podjęłam się czytania trzech książek na raz. A mianowicie: 
1. Wiesław Weiss "Tomek Beksiński. Portret prawdziwy" 
2. Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" 
3. Alex Shearer "Prędkość mroku" 









Minione wydarzenia czytelnicze 

Od kilku lat w Krakowie organizowany jest festiwal komiksu. Odbył się on również i w tym roku, gdzieś pod koniec marca, zrzeszając miłośników zarówno współczesnych historii rysunkowych, jak i tych klasyki - np. "Tytusa, Romka, A'tomka", czyli świętej trójcy mojego dzieciństwa. Gdyby ktoś był zainteresowany większą ilością informacji na ten temat, to odsyłam do strony organizatora - Krakowskiego Stowarzyszenia Komiksowego. 
I teraz uwaga. W czasie trwania festiwalu otrzymałam, poprzez pośrednika, dość nietypowy autograf od Dema, którego zapewne część z Was kojarzy. Facet rozgromił system, poprawił mi humor. Jest to zdecydowanie najlepsza dedykacja, jaką kiedykolwiek otrzymałam, dlatego uznałam, że muszę się nią z Wami podzielić. 


Gdyby ktoś nie wiedział - po lewej stronie macie narysowaną demowską Kaczuszkę, a tekst "z wyrazami kaczuszki", to jedna z najlepszych rzeczy, jaką kiedykolwiek zdarzyło mi się przeczytać w dedykacji :)

~~~~

Mam nadzieję, że kolejne miesiące będą choć troszkę mniej męczące, chociaż stare powiedzenie mówi, że nadzieja matką głupich. Pracy coraz więcej, a czas zaczął mi dosłownie przeciekać przez palce. No nic. Postaram się wygenerować te dwie godzinki tygodniowo i pisać do Was z takim natężeniem, jak udaje mi się teraz, tzn. co tydzień lub dwa. Mam nadzieję, że będziecie tutaj w dalszym ciągu, ponieważ najlepsze, co może być, to właśnie czytelnicy, którzy dają znać, że cały czas tutaj są. 
A jak Wasze podsumowania? Udało Wam się już coś przeczytać w tym roku? :)
Trzymajcie się ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz