"Wyrażanie krzyku jest bardzo ważne, to jest wyrażanie samej siebie"
Body/Ciało
Body/Ciało
reż. Małgorzata Szumowska
Cyniczny prokurator i jego cierpiąca na anoreksję córka próbują, każde na swój sposób, odnaleźć się po
tragicznej śmierci najbliższej osoby. Gdy pewnego dnia terapeutka
dziewczyny - Anna oznajmi im, że zmarła skontaktowała
się z nią z zaświatów i ma dla nich wiadomość, będą zmuszeni
zweryfikować swoje poglądy na życie i na śmierć.
Bardzo długo czekałam, żeby oglądnąć ten film. Gdy był w kinach, nie miałam czasu, zbyt wiele nauki i spraw było wtedy na mojej głowie. Jednak dzisiaj, mając czas i chęci, oglądnęłam go. I nie żałuję.
Już od 7 minuty byłam przerażona. Dlaczego? Zachowanie córki prokuratora przerażało. Aktorka idealnie nadała się do roli nienormalnej dziewczyny próbującej swoim dziwnym zachowaniem zwrócić uwagę ojca.
Dziewczyna z problemami. Zmagająca się z bulimią. Jej sytuacja pokazuje, jak naprawdę wygląda walka z ciężką chorobą, na którą możemy zachorować w każdej chwili, nie z naszej lecz winy mózgu. Ojciec pijący alkohol. Nie potrafi poradzić sobie z problemami córki. Dziecko, które go nienawidzi.
-Za to że chleje.
-Za co teraz?
-Za to, że mama umarła
za to. że jest do dupy
za to, że jest"
Pani "psycholog", chociaż nie wiem czy tak mogę ją nazwać. Spotkania różnych ludzi z "nawiedzoną" terapeutką, która przekazuje
wiadomości ze świata zmarłych. Robi za tzw. medium między nimi a ich
nieżyjącymi dziećmi. Widzi zmarłych. Nieprawdopodobne, a jednak.
Pomaga w ośrodku.
Już od 7 minuty byłam przerażona. Dlaczego? Zachowanie córki prokuratora przerażało. Aktorka idealnie nadała się do roli nienormalnej dziewczyny próbującej swoim dziwnym zachowaniem zwrócić uwagę ojca.
"-Co Ci w nim przeszkadza?
-Wszystko. "
-Wszystko. "
Dziewczyna z problemami. Zmagająca się z bulimią. Jej sytuacja pokazuje, jak naprawdę wygląda walka z ciężką chorobą, na którą możemy zachorować w każdej chwili, nie z naszej lecz winy mózgu. Ojciec pijący alkohol. Nie potrafi poradzić sobie z problemami córki. Dziecko, które go nienawidzi.
"-Co chciałabyś odpowiedzieć ojcu?"-Za co go bijesz?
-Chciałabym mu jebnąć."
-Za to że chleje.
-Za co teraz?
-Za to, że mama umarła
za to. że jest do dupy
za to, że jest"
Pomaga w ośrodku.
"-Płacz. Płacz jest bardzo dobry. Płacz oczyszcza. "
Nawiedzone mieszkanie. Muzyka, która sama się włącza, drzwi otwierające się same, świece znikąd się zapalają.
Czy wszystkie filmy kończą się happy endem?
Widać, że produkcja była realizowana w Polsce. Nawiązanie do punktów payback, płatne toalety na dworcu, ciekawscy sąsiedzi, obskurne sklepy i blokowiska przypominające mi Nowy Bieżanów.
Mimo wszystko, mam sentyment do filmów, naszej produkcji. Zarówno "Body/Ciało" jak i np. "Sala samobójców" ukazują prawdziwe życie. Uczą, w szczególności młodzież. Mówią o problemach, które nie zawsze możemy rozwiązać sami, potrzebujemy pomocy, a ludzie w okół tego nie widzą.
Moja ocena: 7.5/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz