piątek, 7 października 2016

Niespodziewany BOOK HAUL

Każdy z nas miewa dzień, kiedy naprawdę na nic nie ma ochoty. Ponura pogoda, dużo kartkówek w czasie minionej doby... Ma się wówczas odczucie bardzo pesymistyczne, jakby już nigdy na świecie nie miało być szczęścia i radosnych kolorów. Takową chwilę, miałam wczoraj. Gdy sądziłam, że już gorzej nic nie może... BUM! Zmiana nastroju o całe 180 stopni. Dlaczego? Na przeciw drogi wyszedł mi człowiek. Osoba myśląca, pragnąca bardzo szybko pozbyć się części swoich książkowych zbiorów. A cóż lepszego może spotkać książkoholika, niż powiększenie swoich zbiorów za symboliczną kwotę. No właśnie. I ta symboliczna kwota zaskoczyła mnie najbardziej. Cena za jedną powieść - od 1 -1,5 zł! 



Nigdy w życiu nie pomyślałabym, że uda mi się kupić 17 książek za 24 zł (wyjątkiem jest niewliczona pozycja, kupiona na promocji w księgarni za 14zł). W sumie, za 18 książek zapłaciłam 38 zł. Dalej w to nie wierzę. 
Co lepsze - za wyjątkiem S. Kinga i "Płonącego stosu", wszystkie lektury są w stanie bardzo dobrym :)

Udało mi się zdobyć:
 
1) Stephen King "Pokochała Toma Gordona" 
2) Peter Robinson "Niebezpieczny chłopak" 
3) Alyson Noel "Mroczny płomień" 
4) Alyson Noel "Nocna gwiazda" 
5) Alyson Noel "Na zawsze" 
6) Alyson Noel "Ever"
7) Alyson Noel "Błękitna godzina"
8) Alyson Noel "W cieniu klątwy" 
9) Peter Robinson "Niebezpieczny chłopak" 
10) Cate Tiernan "Płonący Stos. Księga 1: Kielich wiatru, Krąg popiołów," 
11) Cate Tiernan "Płonący Stos. Księga 2: Kamienne skrzydło. Naszyjnik wody. " 
12) Elizabeth Chandler "Pocałunek anioła"
13) Elizabeth Chandler "Potęga miłości" 
14) Elizabeth Chandler "Bratnie dusze" 
15) Elizabeth Chandler "Wieczna tęsknota" 
16) Elizabeth Chandler "Ucieczka" 
17) Elizabeth Chandler"Do końca świata" 
+ (kupiona w księgarni)
18) Emily Bronte "Wichrowe wzgórza"

Co sądzicie o kupowaniu literatury "z drugiej ręki"? Jesteście na tak czy nie? :)

13 komentarzy:

  1. Ojeju, ile książek! Zazdroszczę Ci takiej pokaźnej kolekcji przy tak małych wydatkach. Będzie co czytać :D
    Pozdrawiam / ksiazkiwpiekle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Osobiście jestem na tak o ile ksiazki nie sa zniszczone, według mnie mozna zaoszczędzić na tym wiele pieniędzy, gdyz ksiazke i tak zazwyczaj czyta sie tylko raz rzadko kiedy wraca sie i czyta sie ja w kolko. Super post

    OdpowiedzUsuń
  3. o jejku ile książek ! :o ja jestem na tak ;) świetny post, pozdrawiam http://nieidealnaaa4.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że ja też nie wierzę, że za tak niewielką cenę kupiłaś tyle książek! :o Teraz będziesz miała co czytać, a tym bardziej, że coraz chłodniejsze dni i ciągły deszcz, który bynajmniej jest ciągle u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio kupiłam klasyki polskiej literaury (Żeromski, czy Łysek z pokładu Idy) za 4zł. Żałuję, że spóźniłam się na kiermasz w moim mieście, bo ostatnio na nim wyłowiłam trzy książki socjologiczne za 12 zł.

    Polecam! I uwielbiam!

    zapraszam: paniyoanna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurcze to naprawdę fajna sprawa, nawet jeśli nie spodoba Ci się książka to nie żałujesz tej śmiesznej ceny za nią :) Super zdobycze!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nic tylko pozazdrościć! Piękna ilość książek, za prawie darmo :)

    Pozdrawiam! :)
    http://angelikabien.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Uważam, że jest to dobry pomysł. Ja na ogół książek nie kupuję, tylko wypożyczam. Nie widzę sensu kupienia książki, którą przeczytam raz i odłożę na niepamiętny czas na półkę.

    Zapraszam
    http://daruciaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję zakupu. :) Jak widzę książki są w bardzo dobrym stanie. :) Chętnie bym przeczytała spośród nich "Wichrowe wzgórza'. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. WOW! WOW! I JESZCZE RAZ WOW! Ile tu rewelacyjnych książek :D Hehe ^^ Czekamy na recenzje! Buźka ;3

    OdpowiedzUsuń
  11. O jej :o Ale mega <3 Zazdroszcze :) Ja osobiście w domu mam Wichrowe Wzgórza w ciut innym wydaniu ale bardzo chciałabym przeczytać Niebezpieczny chłopak :) Pozdrawiam i zapraszam na nowy post Jesienne Inspiracje Książkowe ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie raz kupowałam książki używane i nigdy nie narzekałam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie kupowałam nigdy książek używanych, więc nie wiem jak to jest. Jakoś po prostu tak się złożyło, ale ja do końca nie mam nic przeciwko, choć przyznam, że lubię nowe książki :)

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♥
    SZELEST STRON

    OdpowiedzUsuń