czwartek, 24 grudnia 2015

B. Rosiek "Pamiętnik narkomanki"

"Śmieszni są. Tacy zwykli, ludziki szkolne. Grzeczne dzieci. Nie mogą o niczym wiedzieć."

Pamiętnik narkomanki 
Barbara Rosiek


  To prawdziwe notatki dziewczyny, później kobiety, w których zamkniętych zostało piętnaście lat życia na krawędzi, we wciąż na nowo podejmowanej walce z nałogiem. Jej przejmujące, niejednokrotnie bardzo drastyczne świadectwo rodzi prawdę o piekle, jakim jest uzależnienie. Daty dzienne wyznaczają tu czas szkoły, pracy i wakacji, ale przede wszystkim czas życia i śmierci

"Nie ćpam już dla przyjemności. Ćpam żeby nie czuć."


  Historia zaczynająca się w pierwszy dzień wiosny. Grzeczna 14-latka, wręcz idealne oczko w głowie rodziców. Dobrze się uczy, grzeczna, więc czegóż chcieć więcej? Ale ileż może trwać bycie aniołkiem? No właśnie. Jak to się mówi - nic nie trwa wiecznie. Nastolatka trafia w "złe" towarzystwo. Jak się skończy ta historia? Czy dziewczyna przeżyje?
 
"Ratuj się, masz jeszcze szansę. Bo potem będzie za późno."

  Lektura oparta na prawdziwych przeżyciach, ukazująca życie bez zbędnego kolorowania. Każdy z nas może w to wpaść. Zostać "ćpunem". Wystarczy być słabym psychicznie i nieuświadomionym.
A jak wiadomo, o to nie trudno. Należy się pochwała dla autorki, lektura w wielu miejscach jest wstrząsająca, nie daje rady jej czytać bez przerwy, po prostu jest parę spraw, które chce przemyśleć. Osobiście nie potrafiłabym opublikować książki wiedząc, że ktoś kogo znam mógł przeżyć taką historię, na początku wręcz niezauważalną.

"A ja odpowiadam dla świętego spokoju, to znaczy kłamię perfidnie. Tutaj nie mogę milczeć"

  Dobrze, jednak że ktoś zdecydował się napisać, prawdę o świecie narkotyków. Polecam osobą, które chcą się "uświadomić" i poznać ten, jakże smutny świat. Może w przyszłości, pozwoli to komuś nie wpaść w tarapaty.

Moja ocena: 7/10


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Wspaniałych świąt Bożego Narodzenia
spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze,
samych szczęśliwych dni w nadchodzącym roku
oraz szampańskiej zabawy sylwestrowej,
dla wszystkich moich czytelników :)
~Kaczuszka

2 komentarze:

  1. Mama nadzieje ze miło minęły ci święta. Twoje recenzje zachęcają do przeczytania. Myślę że w najbliższym czasie sięgnę po "Pamiętnik narkonanki"
    Papierowa Dziewczynka

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem pod wrażeniem. Bardzo fajny artykuł.

    OdpowiedzUsuń